Ranniki, czyli ranne ptaszki wśród kwiatów

Niektóre rośliny zaczynają kwitnąć pod koniec zimy, kiedy ogród pokrywa jeszcze śnieg. W ten sposób zachowują się np. ranniki –, jeśli pod koniec zimy będą miały dość dużo światła, zakwitną nawet podczas mrozów. Te kwiaty często cieszą oko już w lutym.

Ogród pełen ranników

Wybór ranników do ogrodu powinien być przemyślany z uwagi na to, że roślina ta dość mocno przykrywa darń i może się silnie rozrastać bez odpowiedniej kontroli. Żeby uniknąć problemów, należy odpowiednio wybrać miejsce do sadzenia – może to być obszar bez żadnych innych roślin, do tej pory jałowy z uwagi na zacienienie czy obecność kamieni, korzeni.

Roślinę można posadzić o dowolnej porze. Zarówno sadzenie, jak i pielęgnacja nie wymaga zbyt ciężkiej pracy, poza oczywiście podlewaniem od czasu do czasu młodych sadzonek. Kwiaty mogą pojawić się już w następnym roku, bardzo wczesną wiosną. Wybór rannika będzie, więc idealny dla tych, którzy chcą mieć kolory w ogrodzie przez cały rok i to bez większego wysiłku.

W czym kryje się piękno rannika?

Mocny żółty, słoneczny wręcz kolor kwiatów rannika wywołuje bardzo miłe wrażenia. Nawet, gdy roślina przekwitnie, a niestety dzieje się to dość szybko z uwagi na wczesne kwitnienie, pozostaną jeszcze bardzo efektowne liście widoczne mniej więcej do połowy lata. Duża ilość tych roślin na rabatach czy w innym miejscu zmienia ogród w radosną krainę, co zwraca szczególną uwagę zimą.

Chociaż wszystkie uprawiane gatunki rannika wypuszczają żółte kwiaty, osoby zainteresowane różnymi odmianami zauważą różnice w odcieniach ich płatków. Może to zapewnić ciekawy efekt przy większych i zróżnicowanych nasadzeniach.