A może kiwano, czyli orientalny ogórek

Kiwano pochodzi z Afryki i z tym związana jest jego druga nazwa – ogórek afrykański. Ten owoc można wyhodować na działce w podobny sposób jak ogórki, cukinię i… truskawki. Pomimo pochodzenia, kiwano całkiem dobrze rośnie w krajowych warunkach klimatycznych, aczkolwiek musi zdążyć dojrzeć przed pojawieniem się niskich temperatur.

Jak smakuje kiwano?

Smak owoców kiwano może być różny w zależności od koloru skórki. Egzemplarze zielone są faktycznie dość podobne do ogórka, przyjemnie pachną i gwarantują wrażenie orzeźwienia. Żółte lub pomarańczowe, bardziej dojrzałe, mają słodkawy smak. Do zbioru i spożycia nadają się już te zielone, nie trzeba koniecznie czekać, aż dojrzeją na grządce.

Uprawa kiwano w polskim klimacie

Kiwano można uprawia pod folią lub w gruncie. Odpowiednim momentem na ukorzenienie rozsad jest początek kwietnia, żeby roślina mogła zdążyć z kwitnieniem i wydaniem owoców. Jednak nie można dokonać przesadzenia kiwano do gruntu w okresie, gdy istnieje jeszcze ryzyko przymrozków. Roślinę trzeba zabezpieczyć przed możliwym chłodem i wiatrem.

Zbiór i przechowywanie kiwano

Zebrane owoce mogą być zielone, przy czym można je od razu spożywać. Jeśli mają dojrzeć, można przechować je w mieszkaniu, najlepiej w suchych skrzynkach, w dość ciepłym miejscu. Nie należy wkładać kiwano do lodówki, bo wtedy zamiast dojrzewać, po prostu będą się stopniowo psuły. Owoce oprawione, tzn. Obrane ze skórki i przygotowane do spożycia można oczywiście zamrozić.

Dlaczego warto jeść kiwano?

Owoc kiwano jest bardzo zdrowy, zawiera m. In. Luteinę, potas, przeciwutleniacze i witaminy. Cechuje się działaniem antybakteryjnym, może, więc być stosowany przy różnych infekcjach bakteriami, ale, także grzybami. Zawarte w miąższu składniki wpływają na obniżenie ilości glukozy we krwi, co czyni kiwano idealnym posiłkiem dla cukrzyków.